www.slezanie.fora.pl

Wojciech

Witam, nazywam się Wojciech, przynależę do Wotan Hird - Najemnej Drużyny wojów wikińskich i słowiańskich. Część z was, z pewnością, przynajmniej mnie kojarzy, ze wspólnych spotkań na Wieży w Siedlęcinie (między innymi).

Urodziłem się i mieszkam do tej pory w Jeleniej Górze. No ale ze względu na najgorszą decyzję mojego życia, w tym roku wybieram się na I rok studiów archeologicznych we Wrocławiu. Smile

W temacie siedzę od ponad trzech lat, z początku chciałem rekonstruować wikinga, potem słowianina zachodniego, a teraz coś mi się wydaje że przerzucę się na Ruś. Jak większość mojej drużyny, szkolę się w walce, toteż pod tym kątem kompletuje sprzęt wszelaki. Trochę już tego jest.

No a z zainteresowań, jak większość wojów, interesuje mnie oczywiście dobry trunek, dobra strawa, dobra niewiasta, dobra bitka i dobra muzyka, najlepiej solidny folk lub pogański black metal.

Cóż mogę dodać więcej... Sława wam wszystkim. Very Happy

Ragnar

Slava, Ragnar z Wotan Hird z tej strony. Niektórzy już pewnie mnie znają z Siedlęcina bądź innych imprez.

Zainteresowania oprócz rekonstrukcji to piłka nożna. Miejsce zamieszkania Jelenia Góra. Amator Cinkowego piwa.

Dargorad · Gość

I ja też zawitam do gospody Waszej i napomnę słów kilka o mej osobie!

Nazywam się Damian, przybrałem imię Dargorad.
Wrocławianin, któremu znudziło się oglądanie rekonstrukcji i postanowił sam zacząć w niej uczestniczyć. Miałem mały epizod z ARMĄ, ale to już niestety(lub stety?) przeszłość. Lat 20, lubię piwo,gorzałę,metal w odmianie również muzycznej,swoje gady i pająki a nade wszystko swoją dziołchę. Pozdrawiam!

Freydis

Hej mam na imię Edyta, przybrałam imię Freydis w rekonstrukcji. Jestem z Jeleniej Góry.
Maniakalnie szukam i tworzę nowe wzory krajek, jakby ktoś chciał chętnie pomogę. Czasem szyję ubrania do rekonstrukcji (przede wszystkim sobie i Ragnarowi - lubemu mojemu, ponieważ nie są jeszcze "doskonałe" Razz

) , wyszywam i robię skarpety metodą naalbildingu.
Często zapominam imion nowo poznanych mi osób - proszę się nie obrażać - taka moja zapominalska natura Razz

Rzepicha

Hej Freydis,
Zajrzyj prosze do karczmy do tematu warsztaty dla ślężanek. Poczuj się zaproszona. Znasz jeszcze jakąś miłą Panią, która także by chciała przybyć?

Bogodar

Witam, nazywam się Wiktor.

Przybrane imię? Bogodar.
Tymi cudnymi, wczesnośredniowiecznymi klimatami interesowałem się od chyba zawsze, czas teraz spełnić marzenia z dzieciństwa. Smile

Chciałem strzelać z łuku (bo sam jakieś robię, uczę się tego u Siemiła), a tu patrzcie, miecz i tarczę mi w łapy wsadzili!

Dawidzik1 · Gość

Witajcie

Tutaj Dawid kiedyś się na pewno już spotkaliśmy na grodzie.
Pozdrawiam starą ekipę!
Macie jakieś treningi może, gdzie was można znaleźć ?

Wiadrus · Gość

Podłączam się do pytania Dawidzik1 - pragniemy odnowić stare znajomości z wrocławskiego grodu;
Pozdrawiam, Michał Łucznik Smile

Siemił · Dołączył: 14 Mar 2011 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Treningi odbywają się we wtorki i czwartki o godzinie 19:00 w Arsenale miejskim. Jest grupa na facebook'u na której na bieżąco są informacje o treningach. Odezwijcie się do Michał Pajdosz albo Maciej Kisiel w celu dołączenia do grupy.

SzuwaR

Wita SzuwaR,
w odtwórstwo wkręcam się na nowo po wieloletniej przerwie. Mam nadzieję, że z Wami to się uda.
P.S. Poszukuję osób do muzykowania.

Libusza · Gość

Witam wszystkich
Rodzice mnie nazwali Agata, a do plemienia wybrałam czeskie imię Libusza. Jestem tu od niedawna, czekam z niecierpliwością na Wolin Wink

Radzim

Morawianie i Czesi są fajni Wink

Rzepicha

Witaj Szuwar,
Mam nadzieje, ze masz fajny wokal i do tego repertuar w klimacie, bo my to nawet z kartki nie umiemy śpiewać Wink

Grasz na czymś? Chodzą słuchy, że dziewczyny chciały śpiewać kiedyś...

SzuwaR

Obsługuję gitarę i flet więc pewnie musiałbym się przestawić na lutnię i jakieś piszałki. Raczej liczyłem, ze ktoś wdrożony mnie oświeci na temat obowiązującego repertuaru i instrumentarium. Ew. zbierzemy się i zaczniemy wykminiać co by tu pasowało i kto co i na czym będzie potrafił zagrać.

Rzepicha

Zagrać? Dziękujemy za wiarę w nas Smile

myślę, że granie skończyłoby sie na bębenkach i grzechotkach, no chyba, że nie wiem o jakimś ukrytym talencie Sad

Proponuje Ci przeczekać sezon letni (ciasno z czasem) i ruszyć na zimowy czyli tak od października, sala by się znalazła, ludzie myślę też, a do tej pory wiedze na temat instrumentów musisz zgłębiać sam inspirując się naszymi ludowymi oraz nielicznymi znaleziskami z tamtego czasu. Jeden chłopak ma fletnie pana, byc moze ja odsprzeda...gęślę? lira korbowa?
Jesli zaś chodzi o repertuar, to nie ma takiego z okresu, który nas ciekawi, więc śpiewamy "hity" innych zespołów folkowych lub przyśpiewki ludowe.
Adminie przenieś temat prosze do tematu muzyka itp, ale nie wiem czy Szuwarze masz juz dostęp do karczmy Sad

Osobiście jestem bardzo chętna, aby wesprzeć całe działania umuzykalniania ekipy, bo raz już był plan, ale nie było muzyka Sad

ps. Wiktor gra na gitarze, ale sam musi się wypowiedzieć Smile

Ja gram tylko na nerwach co poniektórych Wink