Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:07, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wygrasz, wygrasz:) Proponuję zacząć szukać wyszukanych przepisów i zacząć je robić. W stylu przepiórki w glinie faszerowane świeżymi kukami w zaprawie z miodu pitnego i ziół polnych:)
Podawane z krajaną w paski kluchą w szmacie z sosem warzywnym na zasmażce! O! I rozwalamy kosmos:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:30, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Weź prosze tą kuchnie litewską...Ilona ma takich na półce milion pięćset sto dziewięćset...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Czw 13:56, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Spoko:) Wspólnymi siłami zwyciężymy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:36, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie, gdyby Twoja potrawa wyszła tak, jak na Rarogach, albo w Ogrodzieńcu, to byś wygrała!
Po prostu nie wyszła zaplanowana potrawa...i to jest gruba nauczka...
Nie da się robić potrawy na konkurs i łazić po ludziach/obozach jednocześnie...
Nie spinaj się tak...mi TB1 też nie wyszedł...i próbuję go wciskać turystom powoli...ah! co ze mnie za świnia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:37, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
To nie łażenie po obozach tylko inna soczewica, zielona zamiast czerwonej...i za duzo jej było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:21, 28 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wezmę "Kuchnię litewską" do Siemiła Usiądziemy i zobaczymy co jest warte grzechu:) A może na Dożynkach zrobić konkurs kulinarny? W końcu impreza spożywczo-odpoczynkowa:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:32, 29 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie uprzedzaj Miałam pomysł, aby mlodzi jako ekipa razem cos upichcili, taką niespodziankę...konkurs? pomyślimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:15, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Sława!
Ślężanka Rzepicha melduje wykonanie zadania: wygrany konkurs kulinarny na festiwalu na Wolinie.
Nagroda to garnek do gotowania od Walerki (mi wyglada na garnek do oglądania i poki co, zdobi kuchnie)
Danie: soczewica z kapustą - hit sezonu 2012
Inni uczestnicy: Ilona z Kruka oraz Ala żona Walerki.
Nie powiem, dały rade, ale soczewica ich zmiażdżyła. Helfi cieszył się równie (jego garnek w koncu to gotował).
Czas obmyśleć nowe danie.
Na moje życzenie Norbert z Kruka poprowadzi konkurs kulinarny na Trzcinicy, jako że Boran widzi w tym jakiś tam logostyczno-decyzyjny problem. Tym razem zrobię coś innego. Kolejna wygrana soczewicą była by juz nudna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kattina
Gość
|
Wysłany: Wto 11:24, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Brawo Rzepaaaaaa Jestes boska Gratulacje podwojne. Jedne z powodu wygranej konkursu, a drugie z powodu pokonania Ukladaczki Miseczek W Rownych Rzadkach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radzim
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd.
|
Wysłany: Wto 12:50, 07 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A ktoś, kogo imię kojarzy się z warzywem, marudził po Cedyni, że nigdy nie wygra w konkursie kulinarnym, z kimś tam innym... Kurde, szkoda, że mam tak krótką pamięć odnośnie szczegółów
Edyt:
Oczywiście gratuluję
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Radzim dnia Wto 12:51, 07 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:12, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Prawdę mówiąc, to aż mi było jej szkoda...beznadziejny obóz...przegrana w kulinarnym...to musiał być dla niej duży cios, a ja zawzięty nie jestem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:12, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tez nie, ale trzecie starcie tytanów na Trzcinicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:00, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oby Cie muchy skrzydełkami gilgały po włosach pod pachami za to oszustwo godne jedynie muszej kupy pod owymi pachami zostawione do przegnicia!!!
No tak, trzecie starcie tytanów przegrałam, ale czuje sie wygrana, bo wywaliła na stół całe żarcie jakie jedli przez 3 dni!!! Sędziowie (kalosze) przywaleni ilością nie mieli wyjścia, aczkolwiek gdyby prowadzący jasno trzymał sie reguł (jedno danie), to mogłabym wygrać. Wstarczyłoby, aby sędziom mój ślężur smakował bardziej niż mleko makowe, które w owym zestawie tez było. Wyznano publicznie, ze nasz Ślężur także zasługuje na wyróżnienie...więc...
Tak czy siak, skąd inąd mi wiadome jej celowe działanie było mega zemstą za Wolin...przykre....no więc miłego o Karpackiej Troi oglądania...
Przepis na Ślężur z zacierką zółtkowo-chrzanową
Baza jak do żuru - zasmażana cebula z boczkiem zalana wodą, rozrobiony żur, gdy dojdzie dodajemy roztarte żółtka z chrzanem (3 żółtka na 2 łyżeczki chrzanu i to na około 2 litry zupy). Katti proponuje dodąc ząbek czosnku, co istotnie jest super pomysłem i otwiera mnie na czosnek w tym daniu.
Sława!
ps. zaczynam sie zastanawiać czy podnoszenie upadłej szmaty z podłogi za każdym razem, gdy rzucane jest wyzwane ma jeszcze sens...zabawa moze bowiem przerodzic się w babskie i to publiczne drapanie oczu, w czym prawdziwe śleżanki nie biorą udziału.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rzepicha dnia Pon 23:14, 20 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jahu
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:51, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Przy jakimś planowym następnym wystawieniu ślężura na konkurs można jeszcze zrobić zakwas z mąki żytniej, zamiast butelkowanego, i użyć chrzanu wyrwanego z łąki. W tym momencie kosimy historycznością jak Jędruś Kmicic świeczki. A konfrontacji się nie bój, idziesz tam dla własnej przyjemności, a nie na analizę przekazów podprogowych. Jak sobie człowiek wkręci, że na niego złośliwie patrzą, to potem nawet wizjer w drzwiach będzie szydził. Bez przesady. Nauczka zaś z tego razu, dopytywać się sędziów czy potrawa jedna, czy może być zestaw i jak coś to też uderzać masą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Wto 11:55, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A , że ja mam trochę niesmak po tym jak ona startuje i faktycznie cała sprawa zaczyna przybierać mało smaczny obrót (he he smaczny:). Postanowiłem w sposób wręcz salomonowy zakończyć to wszystko. Wystartuję w kolejnym konkursie i obie Panie zamierzam pokonać Będzie wstyd dla tamtej jak ja jebie. Proponuję również udział Radka! Panowie! Pokażmy, że nie od parad mówi się, że najlepszymi kucharzami są mężczyźni!
Planuję wystawić przy najbliższym konkursie:
Gulasz króliczy w sosie śmietanowo-kurkowo-mięsnym z krajanymi kluseczkami podany z zasmażaną kiszoną kapustą... albo coś innego:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|