Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:04, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Sześć lat intensywnych ćwiczeń, wytrwałości i finezji w emanacji chamstwa...i...uwaga!....udało się!!!
Moja żona wreszcie zaczęła z pogardą używać epitetu: PEDALSKI !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Radzim
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd.
|
Wysłany: Czw 23:07, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zuch dziewczyna!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jahu
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:49, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak na marginesie wieczornych rozważań nad stanicą które się pojawiły w Siedlęcinie podrzucam kilka obrazków.
Tradycyjnie najwięcej z tkaninki z B.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj moneta na której znajduje się wikiński sztandar z krukiem
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać dobrze udokumentowane są jednak chorągwie mocowane inaczej niż stosowane przez nas dotychczas rozwiązanie. Taka zmiana akurat byłaby łatwa do przeprowadzenia, wystarczy poprzeczkę zamontować tak [link widoczny dla zalogowanych] i jest już na pewno tru, a do tego poprzeczka utrzymuje materiał w płaszczyźnie i bez konieczności zaistnienia porywczego wiatru lub cwałowania na koniu. Przy okazji, w linku jest właśnie sztandar Harolda Godwinsona, o którym wiemy, że był sławny i ozdobiony złotem i kamieniami.
Wracając przy okazji do Thietmara, to o sztandarach chowanych w świątyni mamy przy opisie Radogoszczy, zaś owe sztandary które uległy uszkodzeniu, należały jednak do Luciców, nie Pomorzan a miały przedstawienia jakiejś bogini. Jeden ze sztandarów został uszkodzony kamieniem i za niego cesarz musiał płacić (skargę wnieśli kapłani owej bogini), drugi zaś utonął wraz z doborowym oddziałem 50 wojów w rzece.
Tak w ogóle, to wydzielę osobny temat, bo robi się bardzo rozwojowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Pon 17:57, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem za opcją mocowania jaką podał Jahu. Będę ukontentowany i nawet odpuszczę sobie gadkę o wietrze:)
Ale w ramach tego że nie musi być lekki teraz i że Wszebora pokazała że umie utkać ręcznie kawał materiału, jestem za tym aby ona (sory Wszebi, ale wpiszesz się na zawsze w naszą historię) utkała z wełny materiał na stanicę. Ten główny płat wystarczy:)
Bo jak rozumiem wzór jest ustalony tak? Rzepo może by go wrzucić i pokazać jak to będzie wyglądało?
Rozumiem, że misia z mosiądzu już nie dajemy na czubek drzewca?
W takim razie może machnę jakiś ozdobny czub czy okucia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wszebora
Dołączył: 06 Cze 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:05, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
aha Będę zaszczycona, choć nie wiem czy sprostam zadaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:41, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Aby utkać materiał można tkać na krośnie pionowym, ale nie wiemy jak nam pójdzie z nim, poza tym pierwsze tkanie robimy na zwykłej wełnie w sensie koloru wełny naturalnej, ale nikt nie mówi, ze nie możemy ustawić szerokości tkaniny na 45 cm i zrobic jej czerwonej. Czemu nie. Przynajmniej bedzie presja zeby ją dotkać do końca. Tylko, krosno jest wielkie....i długo to potrwa.
Drugie rozwiązanie to zainwenstować w to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Na tym spokojnie mozna tkac w dosc szybkim tępie, tkanina wyglada jak tkana recznie, ale nie jest to narzedzie znane we wczesnym, w kazdym razie nic mi o tym nie wiadomo. Powiedzialabym ze to takie proste krosno poziome, ale ze sztywną płochą-nicielnicą. Ustrojstwo nazywa sie rigid-hedle loom - można by to przetłumaczyć jako sztywna nicielnico – płocha - rodzaj krosna z taką płochą. Centralny element tkacki to takie bardko, ale z wieloma niestety pastykowymi patyczkami z dziurką. Tutaj filmiki, jak sie tka na tym i co potem wychodzi (pomijajac kratkeczke) czy o to chodzi?
http://www.youtube.com/watch?v=fa1WrHOTjxY&list=PL5A5A9DF35A4C119B
Druga technika, która jest juz opanowana to back strap, która także daje mozliwość tkanie szerszych taknin, ale jak już narzekałam Siemiłowi, ponieważ nie ma sztywnej nicielnicy, to cięzko się rozdziela osnowy wełniane, bo sie zaczepiają wiec nawet Wam nie pokazuje.
A projekt ma Siemił
ZDJECIE TKANINY PO PRANIU W GALERII
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rzepicha dnia Pon 22:44, 25 Mar 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:52, 25 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Rzepicha napisał: | Aby utkać materiał można tkać na krośnie pionowym, |
też walnęłam hahaha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:28, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Powitał,
Ja się dopisuję do tego sposobu mocowania, które podał Jahu, z tym, że wyobrażam to sobie raczej tak:
Oczywiście z innym symbolem...
Pozdrowił z kraju Anarcho-Liberalizmu,
Cinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Wto 21:29, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No ma sens. Mi się podoba!
Przywieź czekoladę albo karabin:)
Jo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radzim
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd.
|
Wysłany: Wto 23:52, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jedno i drugie mu pewnie straż graniczna zatrzyma. A trójkąciki pyszne, ale tylko na wietrze. W pozostałych wypadkach będą trójkątne oklapuszki naszemu misiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:59, 26 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A co to za miś bez klapniętego uszka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Siemił
Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:07, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Radzimem. Jak już gdzieś trójkąciki to na dole według mnie. Tak też ostatnio ustaliliśmy w kilka osób u Kattiny. Wstępny projekt w linku
[link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że o wykonanie Kattiny nie musimy się martwić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jahu
Administrator
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:43, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Białą wełnę można epokowo zafarbować, będzie jeszcze bardziej brutalnie historyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomiła
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 16:37, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
może po prostu zainwestować w kawałek jedwabiu,jak lans to lans?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:05, 27 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie nie wyobrażam sobie trójkącików ku dołowi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|