Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:04, 25 Wrz 2011 Temat postu: Kleszcze co robić, gdy nas dopadnie - poradnik |
|
|
Hej,
Ponieważ sporo osób mnie pyta co robić, gdy złapie się kleszcza oto pisze w odpowiedzi, ale także na przyszłość.
Kleszcze są niebezpieczne: przenoszą 7 różnych chorób, odkleszczowe zapalenie opon mózgowych (wirusy) (jest szczepionka), borelioza (bakterie) (nie ma szczepionki) oraz 5 innych. Nie każdy kleszcz jest nosicielem wirusów, bakterii czy pierowtniaków.
Kleszcze należy wyciągnąć pensetą okręcając go w lewo lub inaczej byle wylazł. Kleszcza wyjmujemy w całości wraz z aparatem gębowym. Nieprawdą jest, ze jesli wyjmiemy kleszcza w całości i do dwóch godzin nie zostaniemy zakażeni. Każde ukąszenie zarażonego boreliozą kleszcza kończy się boreliozą. Ocenia się, ze w niektórych rejonach Polski procent zakażonych kleszczy wynosi ponad 60% (ale nie mam żadnej mapy boreliozowej).
KLESZCZA NALEZY ZACHOWAĆ DO EWENTUALNYCH BADAŃ.
Należy zamieścić go w szczelnym słoiku i podpisać datę ukąszenia. Niech zdycha w męczarniach, martwy też sie nada na badania.
Ponieważ znana mi jest tylko dobrze borelioza, pisze co należy zrobić:
Przez następne 4-6 tygodni należy nic nie robić, tylko się obserwować. Może pojawić się rumień w miejscu ukąszenia lub w innym, ale nie musi.
Z jakimkolwiek rumieniem polecam udać się do lekarza pierwszego kontaktu, który jeśli mądry zleci badania z krwi z kierunku boreliozy.
Jeśli nie pojawi sie rumień, ale pojawią się objawy grypodobne (osłabienie, zmęczenie, bóle stawowe, mięśniowe itp) lub inne niepokojące objawy (złe widzenie, drażliwość, itp) należy dla pewności wykonać badania z krwi w kierunku boreliozy najlepiej testem western blot (jeżeli mamy kleszcza, robimy test kleszczowi). Wynik badań zasugeruje co dalej.
Jeśli macie pytania piszcie na priva albo przeczytajcie to:
[link widoczny dla zalogowanych]
polecam się nie wkręcać, a martwić dopiero jak będzie źle.
Rzepicha
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rzepicha dnia Nie 21:16, 02 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kieł
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:05, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ahoj,proponuję w miejsce ukąszenia przyłożyć ząbka czosnku tak na cały dzień albo i noc.Olejki czosnku przechodzą przez skórę i zarazę wybiją.Czosnek doustny też wskazany.Kleszcze też same wychodzą same jak im się nie spodoba skład krwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wielbipała
Gość
|
Wysłany: Pon 23:44, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Jak im się nie spodoba skład krwi? w niedzielę po powrocie do domu się dokładnie przejrzałam, i znalazłam chama pod gatkami (w okolicy biodra na szczęście) chciałam kupić w aptece urządzonko do wyciągania kleszczy ale że niedziela to wszystko zamknięte, w poniedziałek rano patrzę jak się spasł, a tam go już nie ma! problem z głowy. Mam tylko nadzieję że nic po sobie poważnego nie pozostawił. Ale tak jak rzekła Rzepicha, na razie się tym nie martwię
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieł
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:34, 27 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Istnieje podejrzenie,że alkohol we krwi, spadek poziomu glukozy i olejki allicynowe z czosnku mogą odstraszyć kleszcze;)Alkohol nie jest jednak wskazany gdy ktoś ma boreliozę.Alkoholem można też smarować ranę po ukąszeniu (najlepei 70%) i rozgniecionym czosnkiem(jeżeli nie ma uczulenia na czosnek:) i zapach nie będzie przeszkadzał .Czosnek też zapobiega rozwojowi boreliozy, w późniejszej fazie jest za słaby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieł
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Miałem 5 kleszczy, w tym jeden wywołał rumień. Na naszej slężańskiej łące tych pajęczaków jest z roku na rok co raz więcej. Nawet wędrują na płachty namiotu. . Ciekawe czy jest jakaś osoba co nie miała ukąszenia. Ktoś ma jakiś pomysł jak zlikwidować tą zarazę?Miotacz ognia?Gazy bojowe?Specjalne gatunki sów wyjadających kleszcze?Mandryle ???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rzepicha
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:07, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Zabierać ze sobą na wyjazdy perliczki bardzo lubia kleszcze, można tez do lasu nie chodzić... Ząbek teraz zamroź kleszcze podpisz i czekaj 4-6 tygodni...oby nic nie wyszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wielbipała
Gość
|
Wysłany: Nie 22:54, 23 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja na szczęście oprócz tamtych 4 do domu nie przywiozłam żadnego no chyba że dziad się schował i znajdę jak urośnie... Oby nie
A co robić? No ja bym wypróbowała REPEL50. Na komary jest rewelacyjny, dosłownie uciekają od ciała, gdzie przy OFFie to czasem zdarza się być i tak pokąsanym. Ponoć na kleszcze też aczkolwiek nie miałam okazji przetestować. Polana była by chyba dobrą próbą tego środka Preparat stosunkowo droższy od OFFa ale naprawdę mocny, poleca się go przy wyjazdach w ciepły klimat. Jest w dobrych sklepach wędkarskich i na allegro
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomiła
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 0:29, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
ja najwyraźniej żadnego (tfu, tfu!) nie przywiozłam, jakoś się mnie kleszcze nie czepiają. Ten REPEL wygląda bardzo ciekawie jak się o nim poczyta, alternatywa dla środków z DEET - ciekawe. Tylko, że nie ma potwierdzonego działania przeciw Dermacentor retikulatus, które to głównie atakowały ludzi pod Ślężą. Chyba sami musimy to sprawdzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Radzim
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd.
|
Wysłany: Pon 0:43, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja w domu wyłapałem jeszcze kilka, w tym jeden czepił mi się tyłka Zarumienienie mam w kilku miejscach, a kleszcze zutylizowałem, więc nie mam jak sprawdzić po tych tygodniach. Będzie dobrze
A tego repela trzeba będzie potestować, faktycznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wielbipała
Gość
|
Wysłany: Pon 11:49, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ja będę go niedługo zamawiać, więc jak też chcecie to wysyłka nam pójdzie taniej jak się złożymy i weźmiemy przy jednym zamówieniu kilka Wiecie, nawet jak nie zadziała na te nasze potwory spod Ślęży to zawsze mamy iście święty spokój od komarów nawet w parku nad rzeczką wieczorem
Ps. Radzim, nie ma co się teraz bać, tylko mieć nadzieję i obserwować. Bo to poważna sprawa o ile trafisz na kleszcza z niespodzianką. Ale nie ma co gdybać
Ostatnio zmieniony przez Wielbipała dnia Pon 11:52, 24 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cieniowit
Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:57, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że TEN rumień, co wieszczy złą nowinę, to się pojawia zawsze dopiero po jakimś czasie (trzeba to potwierdzić).
Natomiast ja o ile się zorientowałem, żednego kleszcza nie miałem, za to w czerwone kropki, pręgi, bąble i otarcia, to jestem cały. Jakby policzyć, to mam chyba ze 150 punktów kolorowych na ciele...prawie jkak wysypka, tylko każdy jest inny i ewidentnie po jakimś ukąszeniu...więc z tym rumienim to może jeszcze niekoniecznie po kleszczu...
Pozdrowił,
Cinek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nażyr
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wałbrzych/Wrocław
|
Wysłany: Pon 18:29, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam. Też mam masę ukąszeń i ani jednego kleszcza:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kieł
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:34, 24 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
To co mam to nie jest rumień wędrujący ten właściwy..Tylko "rumień"-zaczerwienienie po wykręceniu kleszcza (sam go wyciągałem,był duży ok.4mm) o średnicy 6cm, bolące,napuchnięte.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomiła
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:33, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
na pogryzienia wszelkie polecam kurkumę z oliwą z oliwek. Brudzi strasznie ale dziala natychmiastowo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tomiła
Dołączył: 29 Wrz 2010
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 19:23, 01 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
żeby było "zabawniej" choć osobiście nie złapałam żadnego pasażera na gapę to znalazłam rumień u siostrzenicy..., a żeby było jeszcze zabawniej to dziecko złapało jeszcze ospę wietrzną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|